Augustyn: samo ubóstwo nie wystarczy…

11. Ale o jakiego rodzaju bogatych ludzi chodzi? Oto jakiś człowiek odziany w łachmany na skutek niezrozumienia moich słów podskoczył z radości i zaczął się śmiać, gdy zostało powiedziane, że bogaty nie wejdzie do Królestwa Niebios: „Ja zaś – mówi – wejdę. Załatwią mi to te łachmany. Nie wejdą ci, którzy wobec nas dopuszczają się niesprawiedliwości, którzy nas uciskają”. Jasne, że tacy ludzie nie wejdą, ale zobacz, czy ty wejdziesz. Co z tego, że jesteś ubogim, jeśli pożądasz bogactw? Co z tego, że gniecie cię ubóstwo, gdy rozpala zazdrość? Jeśli jesteś takim człowiekiem, to nic nie daje ci twoje ubóstwo, bo nie dlatego jesteś ubogi, że nie chciałeś być bogaty, ale nie potrafiłeś. „Pokój – mówi – na ziemi ludziom dobrej woli” (Łk 2,14). Bóg zatem nie patrzy na twoją sytuację, ale na twoją wolę. Bądź uważny na to, czym jest wypełnione twoje serce, a nie czego brakuje w twojej skrzyni. Jeśli jesteś takim człowiekiem – źle żyjesz i złych rzeczy pragniesz – nie zaliczaj się do grona ubogich Boga. Nie będziesz między tymi, o których powiedziano: „Błogosławieni ubodzy w duchu, ponieważ do nich należy Królestwo Niebios” (Mt 5,3). Oto znajduje takiego bogatego – ty porównując się z nim wpadłeś w podekscytowanie i ośmieliłeś się aspirować do Królestwa Niebios – który jest ubogi w duchu, czyli pokorny, pobożny, idący za wolą Boga i – jeśli kiedyś zostałby pozbawiony swojego bogactwa rzeczy – mówi od razu: „Pan dał, Pan zabrał: niech imię Pana będzie błogosławione!” (Hi 1,21). O, łagodny bogaczu, nie stawiający oporu woli Bożej, naprawdę radujesz się ziemią żyjących (por. Ps 141,6)! „Błogosławieni łagodni, ponieważ oni posiądą w dziedzictwie ziemię” (Mt 5,4). Ty zaś jesteś zuchwały, nie masz nic w swoim skarbcu, ale z powodu wewnętrznych pożądań śnisz o próżnych skarbach. Raczej tamten, raczej tamten bogacz wejdzie do Królestwa. Przed tobą zamknięte zostaną bramy Królestwa Niebios, ponieważ zamykane są przed chciwcem, zamykane są przed człowiekiem pysznym i zachłannym. „Ale przecież ta wdowa, która wrzuciła dwa pieniążki do skarbony, była uboga (Mk 12,41-42). Tak, rzeczywiście: ona była uboga, ale Zachariasz był bogaty. Czy zatem wdowa weszła, a Zachariasz został wykluczony? Naprawdę jest to Królestwo wszystkich synów i córek, ponieważ równo ofiarowane jest ubogim i bogatym. Zachariasz połowę swego majątku rozdał ubogim, wdowa ofiarowała dwa pieniążki. Różnili się w zasobności, równi byli w miłości.

Augustyn z Hippony, Mowa 114B, 11

Tłum. P.M.Szewczyk

[button link=”http://patres.pl/mowa-swietego-augustyn-o-tym-rozdziale-ewangelii-gdzie-zapowiada-sie-przyjscie-pana-w-dniu-ostatnim-cz-i/”]Czytaj całość mowy[/button]